Platforma zaprosiła swoich. 100 lecie mostu w Cigacicach będą świętować bez tych, którzy go uratowali
Skandal! W sobotę ma dojść do wydarzenia związanego ze stuleciem mostu w Cigacicach. Mostu który 2 lata temu został wyremontowany za kwotę ponad 11 milionów złotych. Tyle tylko, że przy okazji rocznicy, zupełnie zapomniano o tych, za sprawą których ten most jeszcze w ogóle istnieje. Wśród zaproszonych nie ma Janusza Kubickiego, który wspólnie z Jerzym Materną doprowadził do przebudowy przeprawy nad Odrą. Zabrakło też zaproszenia dla byłych władz powiatu. Wstyd.
Organizatorem wydarzenia jest gmina Sulechów, a właścicielem mostu Powiat Zielonogórski. Most leży praktycznie na granicy Zielonej Góry i gminy Sulechów.
Po zmianie władzy w powiecie rządzi niepodzielnie Platforma Obywatelska. Do sprawowania władzy nie potrzebuje koalicjanta. Nie jest tajemnicą że pieniądze potrzebne na remont mostu wyasygnowano z puli Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i ówczesny premier Mateusz Morawiecki osobiście musiał wydać pozwolenie na wyasygnowanie 12 milionów złotych na tę inwestycję. Po przetargu okazało się, że odremontowanie mostu będzie nieco tańsze.
Wydawało się, że świętowanie stulecia mostu nie będzie miało barw partyjnych. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że ważni bonzowie Platformy Obywatelskiej nawet w takiej sprawie dzielą ludzi na swoich i na innych, niepotrzebnych dzisiaj, których należy się pozbyć z życia społecznego.
Zbulwersowany całą sprawą jest radny powiatowy Ryszard Górnicki z Prawa i Sprawiedliwości, który przypomina, że w momencie gdy szukano pieniędzy na remont, sprawa stała się całkowicie ponadpartyjna. I mimo, że on jako radny był w opozycji do ówczesnych władz powiatu, to wspólnie z rządzącymi starał się pomóc załatwić tę sprawę.
– Jestem bardzo zdziwiony postępowaniem nowych władz powiatu, że nie zaprosiły na stulecie mostu Jerzego Materny który biegał za pieniędzmi, aby odnowić most w Cigacicach. Powinni też zaprosić byłego prezydenta Zielonej Góry Janusza Kubickiego, który był bardzo aktywny w tej sprawie. Oczywiście również byłych członków Zarządu Powiatu razem z byłym starostą Romankiewiczem. To, co zrobiono, jest tak małe i pokazuje charakter ludzi z Platformy, że odechciewa się przychodzić na fajne wydarzenie, które okaże się na koniec partyjnym spędem ludzi z jednej formacji politycznej. To jest jakiś dramat i skandal jednocześnie – podkreśla Ryszard Górnicki.