„Z dziennika doświadczonego samorządowca” czyli Kubicki ocenia działania władz miasta
Janusz Kubicki, były prezydent Zielonej Góry kolejny raz zabiera głos w ważnych sprawach miasta. Wielu mieszkańców już przyzwyczaiło się do tej formy uczestnictwa w życiu publicznym Janusza Kubickiego. Wielu docenia wysiłek. Tym razem był włodarz odniósł się do sprawy zielonogórskiego deptaka. Tekst przedstawiamy w oryginale, bez skrótów i poprawek.
„Powraca temat remontu na Deptaku. To, że jest potrzebny lat wiadomo, krzywy i rozjeżdżony, nikogo nie trzeba przekonywać. Brawo dla obecnej ekipy za powrót i zabranie się za temat. Trwają konsultacje na temat tego jak ma wyglądać na nowo. Jeżeli mogę wyrazić swoje zdanie to … to pamiętam ostatni przetarg jaki był na to zadanie bodajże w roku 2022. Chcieliśmy to wykonać, bo obecny stan to klęska.Niestety koszty jakie zaproponowały firmy to było prawie 13 mln zł. Nie zdecydowałem się tak duża kwotę. Czemu? Mieszkańcy zawsze pytają: „kiedy drogi osiedlowe na Nasz Chynów, Nasza Ochla, Nasz Drzonków, Raculce czy Jędrzychowie”. Długo myślałem, przecież Deptak to wizytówka miasta, nie może tak wyglądać, ale drogi … No i bądź tu mądry, zawsze jest coś za coś.Koszty kilkunastu milionów uznałem, za zbyt wysokie. Druga kwestia to … zastanawiałem się czy nie lepiej, zamiast wymieniać stare płyty na nowe, po prostu je przełożyć. Wyrównać, dodać podłoże, dosypać pisaku, wymienić połamane i popękane płyty i wykorzystać już istniejące, będzie taniej, a efekt podobny. Bezapelacyjnie trzeba wymienić ławki, lampy i inną drobną architekturę. Czemu przełożyć bo … bo te płyty wcale nie są takie złe. Jeżeli miałbym wybierać pomiędzy granitem który jest przy Ratuszu a tymi płytami to dziś już bym się nie wahał, star lepsze. Niestety nie produkuje się już takich płytek. Te nowe mają wadę .. o wiele szybciej się brudzą i ciężko utrzymać je w czystości (można zobaczyć na Westerplatte) . Dzięki wykorzystaniu starej nawierzchni można zaoszczędzić miliony, a … a potrzeb drogowych nigdy nie zabraknie.To tyle w tym temacie. Jak będzie zadecyduje nowa władza i mieszkańcy. Fajnie, że temat wróci i bardzo dobrze bo najwyższa pora. Ja wspólnie z moimi współpracownikami tego nie zrobiłem, nowi mają szansę trzymam kciuki. No i może naprawdę warto zastanowić się nad wykorzystaniem tych „starych” płyt. Zwłaszcza, że koncepcje idą w kierunku zastosowania podobnych płytek lub granitu czyli KOSZTY!!